Stało się już tradycją, że studenci Wyższej Szkoły Demokracji 11 listopada składają symboliczną wiązankę kwiatów pod pomnikiem Żołnierza Polskiego w Grudziądzu. Nie inaczej było w tym roku.

Ktoś mógłby zadać pytanie: po co to robimy? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie jest niezwykle prosta! Składanie  kwiatów to dowód, że są studenci, młodzi ludzie którzy pamiętają i będą pamietać o tych wszystkich osobach, nie raz często zapominanych -  co 94 lata temu polegli za naszą wolność, za naszą niepodległość.

Dla większości ludzi, 11 listopad to dzień wolny od pracy, szkoły czy uczelni. Pokolenie które pamięta wydarzenia z 1918 roku praktycznie odeszło. Sporo ludzi w tym dniu, wywiesza flagę narodową. Ale tak naprawdę trudno znaleźć ludzi którzy przeżywają to święto. Dobrze, że istnieje tradycja składania wieńców, wiązanek kwiatów - to bowiem znak przywiązania do historii, narodu, patriotyzmu, oddania czci tym, którzy wówczas walczyli za nas, za naszą niepodległość, za demokrację. Pamięć o tym wszystkim jest ważna, bo to ona wyznacza naszą narodową tożsamość.

Oddawanie honorów bohaterom podczas oficjalnych uroczystości i kultywowanie tradycji narodowych - to jeszcze nie wszystko czym jest patriotyzm. Dla mnie prawdziwy patriotyzm to także codzienność - szacunek dla prawa, współobywateli, wzajemna solidarność...

(MK)

Tutaj link do zapisu telewizyjnego:

http://www.youtube.com/watch?v=PzfnssARjH0&list=UUuG_87--yYnW7x1CVGU8HrQ&index=3&feature=plcp

Poniżej migawki z grudziądzkiego rynku: