
OFERTA EDUKACYJNA
Inne
- Uczelnia
- Władze uczelni
- Kadra
- Współpraca międzynarodowa
- Działalność naukowa
- Biuro Karier
- Praktyki studenckie
- Stypendia
- PRACA: dla wykładowców
- Samorząd studencki
- Koło Naukowe
- Biblioteka - WBN
- Projekt "Rynek pracy bez barier"
Wyższa Szkoła Demokracji
im. ks. Jerzego Popiełuszki
w Grudziądzu
ul. Legionów 57a
86-300 Grudziądz
tel. kom. 576-367-797
tel./fax 56 465-04-37
email: dziekanat@wsd.info.pl
Zwiedzanie Cytadeli przez grupę studentów WSD

Data: 2012-08-16
W dniu 30 czerwca 2012 odbyła się wycieczka studentów WSD do Cytadedi w Grudziądzu
W dniu 30 czerwca 2012 odbyła się wycieczka studentów WSD do historycznego obiektu, jakim jest Cytadeda w Grudziądzu. Zwiedzanie tej budowli zostało zorganizowane przez Koło Naukowe Politogów działajace przy naszej uczelni. Naszym przewoodnikiem była Marzanna Zalewska która na codzień pracuje w Cytadelii, jak również jest licencjonowanym przewodnikiem oprowadzającym po tym kompleksie historycznych budowli. W wyciecze uczestniczyli również nasi wykładowcy.
Zwiedzając obiekt dowiedzieliśmy się o genezie, sposobie budowania, jak również o wojskach stacjonujących w tych murach na przestrzeni wieków aż do czasów nam współczesnych. Cytadela zachowała się w bardzo dobrym stanie, że nadal jest czynnym obiektem wojskowym. Ogrom terenu, materiału budowlanego jaki pochłonęła budowla - robi duże wrażenie. Mieliśmy możliwość zwiedzenia podziemnych korytarzy Twierdzy. Przewodniczka poprawadziła nas bardzo długą podziemną trasą. Po kilku metrach traci sie zupełnie orientację w tych wąskich, a jednocześnie w niektórych miejscach niskich korytarzach. Podziemia przywitały nas przyjemnym chłodem (biorąc pod uwagę upał na zewnątrz). Stała temperatura - mikroklimat, służy nie tylko nietoperzom, ale i zachowaniu chodników w dobrym stanie. Zastosowanie systemów: odprowadzanie wód gruntowych i wentylacji , pozwala zapobiegać niszczeniu murów, stwarzając jednocześnie wspaniałe warunki dla rezydujących tu od lat, kilkunastu gatunkom nietoperzy. Wędrując korytarzami towarzyszyły nam niejednokrotnie piski studentek politologii wystraszonych spotkaniem z latającym nietoperzem. Miejsce w którym wyszliśmy z podziemi ogromnie nas zaskoczyło, gdyż znajdowało się na innym końcu Cytadeli. Studenci jednak nie zagubli się!
Cały czas towarzyszyły nam opowieści przewodniczki, ubarwiane anegdotami, ciekawostakami i licznymi legendami. Zobaczyliśmy jak wygląda rawelin i do czego służył, wiemy czym jest słoniczoło czy reduta (jak ta ze słynnego wiersza - teraz już wiemy jak ona wygląda). Długi spacer zakończyło ognisko i pieczenie kiełbasek. Kto nie był niech żałuje, bo nasza eskapada udała się i już teraz czekamy na następną. Prosto z Cytadelii udaliśmy się na wykłady, tego dnia czekały nas już zaliczenia...
(Agnieszka Stawicka)
